Tworząc tę strefę dzienną, chciałam, by dom zyskał serce – miejsce, które koi, inspiruje i naturalnie łączy życie codzienne z estetyką. Projekt wnętrza powstał z myślą o tych, którzy cenią minimalistyczne formy, ciepłe materiały i ponadczasową elegancję. To przykład tego, jak aranżacja wnętrz w stylu japandi może podkreślić funkcjonalność przestrzeni bez rezygnacji z przytulności. Zaprojektowałam kuchnię, jadalnię i salon jako jedną, płynnie połączoną przestrzeń. Dzięki spójnej palecie barw – beżom, jasnemu drewnu i delikatnym tonom kamienia – wnętrze oddycha i uspokaja. Dominują tu naturalne materiały, które nie tylko nadają wnętrzu szlachetnego wyrazu, ale też pięknie się starzeją. Drewniane zabudowy wykonane na wymiar pozwalają na maksymalne wykorzystanie przestrzeni i podkreślają indywidualny charakter projektu. Wyspa kuchenna stanowi centralny punkt strefy kulinarnej – jej subtelnie ryflowane wykończenie nadaje rytm i głębię. Minimalistyczna zabudowa górna w ciepłym beżu komponuje się z naturalnym kamieniem, który pełni funkcję backsplashu. To połączenie nie tylko estetyczne, ale też praktyczne. W jadalni zaprojektowałam szklany stół, który nie przytłacza przestrzeni i pięknie odbija światło. Otaczają go krzesła KaveHome, których organiczna forma i miękka tkanina wprowadzają przyjemną lekkość. Całość dopełnia designerska lampa w naturalnym wykończeniu, tworząca przytulną, nastrojową aurę. Salon to strefa odpoczynku. Jasna sofa z KaveHome zaprasza do relaksu, a drewniany stolik kawowy i detale z rattanu dodają wnętrzu miękkości. Elementy boho, jak delikatne tkaniny i rośliny doniczkowe, przełamują surowość minimalizmu i tworzą pełną równowagi kompozycję. Ten projekt mieszkania jest odpowiedzią na potrzebę życia w zgodzie z naturą i samym sobą. Styl japandi łączy w nim japońską oszczędność formy z nordyckim ciepłem. W efekcie powstało nowoczesne wnętrze, które nie tylko wygląda dobrze, ale przede wszystkim daje dobre samopoczucie – codziennie.